niedziela, 13 lipca 2014

Veronica Roth - Zbuntowana


Altruizm, Erudycja, Nieustraszoność, Prawość i Serdeczność. Na te frakcje podzielone jest społeczeństwo Chicago. W wieku szesnastu lat każdy przechodzi test predyspozycji i dzień później podczas inicjacji wybiera frakcję, w której spędzi resztę swojego życia. Gdy nie pasujesz do żadnej stajesz się wyrzutkiem oddzielonym od społeczeństwa - Bezfrakcyjnym. Jeśli wykazuje się predyspozycję do więcej niż jednej frakcji jest się niezgodnym, a nie oznacza to nic dobrego.

Erudyci, z bezwzględną Jeanine Matthews na czele, przejmują władzę w mieście. Autorytarny rząd, prześladowanie niezgodnych staje się codziennością. Podczas ataku zginęli prawie wszyscy przedstawiciele altruizmu, większość nieustraszonych opowiedziała się za erudytami. Przed dwoma pozostałymi frakcjami, Prawością i Serdecznością, czeka opowiedzenie się za jedną ze stron konfliktu. Tris i Tobias podróżują w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia, co w ich wypadku naprawdę nie jest łatwym zadaniem. Co zrobią kiedy przyjaciel okaże się wrogiem? Jaką rolę odegrają w wojnie domowej toczącej się w ich mieście? Jak na dalszy rozwój wydarzeń wpłyną Bezfrakcyjni? I czy atak Erudytów miał głębiej zakorzenione przyczyny? 

To już druga część trylogii pani Veronici Roth. Jak już wspominałam w recenzji pierwszej części (Niezgodna), seria jest utrzymana w bardzo modnym ostatnimi czasy klimacie antyutopijnym. Akcja odbywa się w bliżej nieznanej przyszłości, jednak wiemy, że przed opisanymi wydarzeniami miała miejsce wielka wojna, która doprowadziła świat do ruiny. Społeczeństwo jest podzielone, władze przejął autorytarny rząd. Podobieństwo do kultowych Igrzysk Śmierci jest uderzające, ale z przykrością muszę przyznać, że Niezgodna nie dorasta dziełu S. Collins do pięt. Ewidentnie widać, że grupą docelową pani Roth jest głównie młodzież. Książki jak i ekranizacja przyciąga praktycznie samych nastolatków. W przeciwieństwie do Igrzysk wzbudza zainteresowanie znikomej liczby dorosłych.

Zbuntowana jest zdecydowanie słabszą książką niż jej poprzedniczka Niezgodna. Opowiedziana historia jest przeciętna, prawdziwe napięcie i akcja zaczyna dziać się dopiero pod koniec. Do dokończenia lektury pchała mnie obietnica rozwiązania zagadkowej przyczyny ataku Erudytów na Altruistów. Sama wizja przyszłości specjalnie mnie nie przekonuje. Podział na frakcje, których geneza wyjaśniona jest w zaledwie dwóch zdaniach, zdawał test jedynie w pierwszej książce. Wszystko dzieję się bardzo szybko, jednak nie wiadomo ile czasu minęło od wydarzeń z poprzedniej części czy między zdarzeniami z początku do końca książki. W moim odczuciu brakuje drobnych szczegółów uzupełniających obraz miasta, sytuacji, takich które sprawią, że czytelnik dokładnie wyobrazi sobie opisany świat i się do niego przeniesie, a jego obraz zapadnie w pamięci na długo po zakończeniu czytania.

Wszyscy bohaterowie przeszli przemianę. Zmianie uległ głównie ich charakter, ale jak np. w przypadku Tris również wygląd. Te metamorfozy znacznie urozmaiciły opowieść. Dzięki nim w pewien sposób poznajemy postacie na nowo. Zjawienie się nowych bohaterów dodatkowo uatrakcyjniło powieść. Z całej książki najbardziej podobało mi się zakończenie ponieważ zawierało wyjaśnienie wcześniej już wspomnianej tajemniczej przyczyny ataku na Altruistów. Był to jeden z najciekawszych momentów powieści.

Trylogia Niezgodna na pewno nie znajdzie się na mojej półce podpisanej "Ulubione". Zbuntowana jest napisana prostym językiem, idealnym dla literatury młodzieżowej. Nie specjalnie mnie wciągnęła i zabrakło detali, dzięki którym łatwiej jest sobie wyobrazić opisane sytuacje. Jak pierwszą częścią byłam zachwycona i po jej lekturze nie mogłam doczekać się kolejnych tomów, to Zbuntowana totalnie mnie rozczarowała. Jednak mimo narzekań nie mogę zaprzeczyć iż zawiera coś, co każda książka powinna zawierać. Oczywiście mam na myśli morał i płynące z niej wartości. Poruszona jest kwestia poświęcenia w imię dobra innych ludzi i gotowość poświęcenia własnego życia dla ukochanych osób. Uważam jednak, że można znaleźć znacznie lepsze książki o temacie antyutopijnym. Zobaczymy co przyniesie trzecia i ostatnia część pt: Wierna...

Moja ocena: 4/10



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz